Liwko, liwko skocz po piwko

Ostatnio coraz większą popularność zyskują stare polskie powiedzonka, którym rozwój internetu umożliwia powrót do czasów świetności. Wspomniany cytat narodził się podczas jednego ze skeczów Mariana Opania i Krzysztofa Kowalewskiego. Panowie wystąpili w programie „Maszyna Czasu” prowadzonym przez Wojciecha Manna i Krzysztofa Materny. W pamiętnej scenie z pociągu, bohaterowie zapoznają się i wzajemnie żartują ze swoich specyficznych nazwisk. To właśnie wtedy Marian Opania wpada na pomysł zrymowania fikcyjnego nazwiska Krzysztofa Kowalewskiego z piwem. W rezultacie, niewinny żart przeradza się w słynne powiedzonko : Liwko, liwko skocz po piwko, które już na stałe weszło do zbioru popularnych polskich powiedzonek. Skecz zyskał na popularności w momencie, w którym nagranie ze skeczu trafiło na serwis Youtube i stało się hitem internautów. Scena odegrana przez Mariana Opanię i Krzysztofa Kowalewskiego zostanie jeszcze na długo w pamięci młodszego pokolenia Polaków. Podsumowując w pamiętnej scenie z pociągu, bohaterowie zapoznają się i wzajemnie żartują ze swoich specyficznych nazwisk.